Nowo wprowadzony art. 34a ustawy o finansach publicznych stanowi, że Minister Finansów prowadzi rejestr umów zawartych przez jednostki sektora finansów publicznych. Przepis ten nie określa, jakiego rodzaju umowy będą podlegały rejestracji – czy tylko umowy stricte cywilne, czy również umowy o pracę. W mojej ocenie przyjęcie, że wszystkie umowy o pracę podlegają ujawnieniu, doprowadziłoby do rażącego naruszenia prywatności osób, które nie pełnią funkcji publicznych. Zgodnie bowiem z art. 34a ust. 3 ustawy o finansach publicznych informacje zamieszczone w rejestrze umów dotyczą umów, które mogą podlegać udostępnieniu na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej (udip), a przepisy art. 5 ust. 1, 2 i 2a udip stosuje się odpowiednio. Tymczasem na podstawie przepisów tej ustawy można mówić o udostępnieniu jedynie umów o pracę osób sprawujących funkcje publiczne. Tym samym przyjęcie, że wszystkie umowy o pracę osób zatrudnionych w podmiotach zobowiązanych do stosowania przepisów o prowadzeniu rejestru umów, byłoby naruszeniem prawa do prywatności tych osób i mogłoby stanowić podstawę do wystąpienia z roszczeniem o ochronę dóbr osobistych. Należy pamiętać, że zgodnie z art. 5 ust. 2 udip prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy, przy czym nie dotyczy to informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji, w tym o warunkach powierzenia i wykonywania funkcji, oraz przypadku, gdy osoba fizyczna lub przedsiębiorca rezygnują z przysługującego im prawa. Trudno bowiem uznać, by sam fakt zatrudnienia pracownika niepełniącego funkcji publicznej w podmiocie publicznym miał powodować możliwość domagania się informacji o wysokości jego wynagrodzenia.
